
Kalendarz ogrodnika – maj
Aktualizacja maj 2020
Fajnie wracać do takich starszych postów bo treść aktualna, a warunki całkiem inne. Jak mamy w tym roku? Teraz wszyscy wiedzą, ale za rok chętnie sobie przypomnimy. Otóż jest DZIWNIE. I w świecie, i w pogodzie. Niby ciepło, kwiecień był bardzo ciepły, ale jest baaaardzo sucho. Co prawda wczoraj popadało, ale to jeden z naprawdę nielicznych opadów w tym roku. Przez to wegetacja też jakaś inna… A współczesny świat? Siedzimy w domach, jeżeli już wychodzimy to w maseczkach, dzieci nie chodzą do szkoły, do pracy tylko nieliczni… Szczęśliwi Ci, którzy mają ogrody i mogą tu trochę się dotlenić. Bo pracy w ogrodach oczywiście sporo. Co robimy? Zapraszam na “kalendarz ogrodnika – maj”.
Opublikowano 1.03.2016
…Bo gdy wiosna buchnie majem, cały świat się majem staje…
Partita, Kiedy wiosna buchnie majem

Przed nami chyba najpiękniejszy miesiąc w roku. Jest ktoś, kto nie lubi maja? Przyroda w oszałamiającym tempie nadrabia zimowy letarg i z każdym dniem, z każdą godziną jest coraz piękniej. Początek maja to ostatnie dni, kiedy możliwe są jeszcze przymrozki, a od połowy miesiąca, od tzw. zimnej Zośki, nie powinny nam już grozić spadki temperatur poniżej 0 stopni. Wykorzystujemy ten czas, by wysadzić / wystawić najbardziej wrażliwe rośliny. Ale po kolei.
Co robimy w maju?
- Możemy już bez obaw wysadzić do gruntu karpy dalii, kann, cebule mieczyków
- Maj to czas na zmianę dekoracji w donicach przed domem / na tarasie/ na balkonie. Możemy bratki i stokrotki zastąpić kompozycjami letnimi, które już do jesieni będą cieszyć nasze oczy.
- Wysiewamy kwiaty jednoroczne
- W maju kwitnie wiele krzewów, między innymi różaneczniki. Warto po kwitnieniu usunąć przekwitłe kwiatostany rododendronów i azalii wielkokwiatowych.
- Przekwitłe kwiatostany warto też usuwać u innych krzewów i kwiatów u których nie zależy nam na owocowaniu (lilaków, tulipanów, narcyzów), gdyż zawiązywanie owoców osłabia roślinę.
- Przystępujemy do drugiej części wiosennego przycinania. Przycinamy krzewy kwitnące wczesną wiosną: forsycje i migdałki, po kwitnieniu możemy przyciąć też wczesne tawuły.
- Przykręcamy świeczki na sosnach, czyli wyłamujemy nowe przyrosty pozostawiając ok. 1/3 długości. Spowoduje to zagęszczenie drzew i spowolni wzrost, a z wyłamanych pędów możemy przygotować syrop (TUTAJ przepis) i nalewkę.
- Regularnie usuwamy chwasty z rabat (ma ktoś sprawdzony sposób na oset i skrzyp? Podzielcie się w komentarzach)
- Nadal możemy rozmnażać niektóre byliny (żurawki, późniejsze hosty)
- Obserwujemy, czy naszych roślin nie atakują szkodniki i od razu je zwalczmy.
- Robimy gnojówkę z pokrzyw! Nie ma skuteczniejszego nawozu dla naszych roślin. TUTAJ przepis.
- Regularnie kosimy i podlewamy trawnik.
- Jeżeli nie zastosowaliśmy nawozów długodziałających to po miesiącu od pierwszego zastosowania ponownie nawozimy trawnik i rośliny ozdobne.
Maj to czas intensywnych prac w warzywniku
- odchwaszczamy
- sadzimy i siejemy warzywa
- w drugiej połowie miesiąca wysadzamy rozsady pomidorów, papryki, ogórków
- przerywamy siewki warzyw, które wzeszły zbyt gęsto
- podlewamy, podwiązujemy, oraz
- zjadamy pierwsze własne warzywa 🙂
W maju warto również pomyśleć o jesienno-zimowych chłodach i atakujących wówczas całą rodzinę przeziębieniach i przygotować magiczne eliksiry: syrop z mleczy, syrop z pędów sosny, a dla starszych, dorosłych domowników nalewkę z mniszka i nalewkę z sosny. Pyszne i skuteczne w walce z pierwszymi oznakami przeziębienia.
Na zakończenie porcja przysłów na maj:
Pierwszego maja deszcz, nieurodzajów wieszcz.
Na świętego Filipa (6.05) jeśli deszcz rzęsisty, będzie plon dobry i czysty.
Gdy w maju śnieg pada, suszę zapowiada.
Rok wtedy dobry będzie, jak w maju zawiążą się żołędzie.
Kto się w maju urodzi, dobrze mu się powodzi.
Pankracy, Serwacy i Bonifacy (12,13,14. 05) – źli na ogrody chłopacy.
Jeśli w maju często grzmot, rośnie wszystko w lot.
Grzmot w maju, sprzyja urodzaju.
Grzmot w maju nie szkodzi, sad dobrze obrodzi.
AKTUALIZACJA maj 2018
No cóż, maj w tym roku zaczął się zupełnie inaczej niż w ubiegłym. Druga polowa kwietnia to istne lato! Oszalała przyroda w całej rozciągłości i w ciągu tych kilkunastu dni kwitło wszystko: od tulipanów po rododendrony, od mirabelki po jabłonie… Teraz kwitną bzy, azalie, rododendrony, piwonie mają już wielkie pąki (i nie piszę tu o piwoniach wczesnych, tzw. majowych, bo te kwitną już w najlepsze). Ale kalendarz prac na maj jest jak najbardziej aktualny. Zerknijcie i przypomnijcie sobie co jeszcze jest do zrobienia.
AKTUALIZACJA 1 maja 2017 roku
Poniżej przygotowany w ubiegłym roku kalendarz ogrodnika na maj. Patrząc za okno, jakoś trudno sobie wyobrazić, że to maj. Ale tak jest i myślę, że już pogoda pozwoli nam od teraz cieszyć się wiosną w jej najpiękniejszym wydaniu. Po zimnym, zimowym kwietniu prac w ogrodzie pewnie mamy więcej niż w ubiegłym roku, gdyż zimowa aura do ostatnich dni poprzedniego miesiąca pewnie nie pozwoliła wykonać wszystkich niezbędnych, kwietniowych prac. Zerknijcie TUTAJ co jeszcze zostało Wam do zrobienia z kwietnia, a potem na bieżąco to co do zrobienia w maju.

Przędziorek - czy jest się czego bać?
Może Ci się spodobać

16 tydzień 2016 roku (18 – 24 kwietnia)
24 kwietnia 2016
Coś dla niespodziewanych gości – pączki z serka
16 października 2015
23 komentarze
Urtica
Ze skrzypem ciężko. Ale oset – smaruję cieniutkim pędzelkiem tylko trochę rozcieńczonym Roundup-em. Wystarczy posmarować 2-3 liście. Ginie po sam korzeń i trwale nie odrasta. Wiem, że chemia to kontrowersyjna metoda, ale tak zastosowana wyrządza najmniej szkód. Tak też pozbywam się mniszków wyrośniętych w środku róży, porzeczki, itp. – choć trzeba bardzo uważać na inne rośliny.
Leo
Roudup to naprawdę najcięższa artyleria… Wolę nie używać w swoim ogrodzie i… tak już męczę się kolejny rok z usuwaniem ręcznie… 😉
Marta
Leo wieki mnie u ciebie nie było- za co przepraszam, bo uwielbiam to co pokazujesz i piszesz 🙂 Mam do ciebie pytanko o proso:jak wygląda na dzień dzisiejszy? zastanawiam się nad wymiana kilku traw na coś bardziej odpornego i prosto po twoich zeszłorocznych zdjęciach mnie zauroczyło 🙂 Pozdrawiam cię bardzo serdecznie. Buziaki!
Leo
Cześć Marta. Proso dopiero rusza, po wczorajszym deszczu kępki już są zielone. W ubiegłym roku na koniec maja już były całkiem fajne (tu zerknij http://i0.wp.com/blogleonardy.pl/wp-content/uploads/2015/06/%C5%BCurawka.jpg , co prawda to początek czerwca, ale z końca maja wyglądają podobnie, w tle). W tym roku też na to liczę, tym bardziej, że zauważyłam, że wszystko ciut szybciej ruszyło. Buziaki :*
malaaniula
Osty traktuję jako źródło jedzenia dla świnek morskich – koleżanka wykryła że dla jej pupilek jest to smakołyk z najwyższej półki. Co tydzień urywam i oddaję, odrasta świeży, ale coraz mniejsze kępy. Wilk syty i owca cała…
Leo
Pewnie jest w nich coś zdrowego… Ja wyrywam każdego roku, nawet ze sporą częścią korzenia a one i tak odrastają… Podobnie jak skrzyp… Co z tego że zdrowy, jak w ogrodzie uciążliwy…
Bartosz
Na świętego Filipa (6.05) jeśli deszcz rzęsisty, będzie plon dobry i czysty – Wczoraj ulewa przez prawie cały dzie, ciekawe jak się to ma do obecnej suszy 🙂
Sklep Dla Ogrodu
Najwięcej pracy zawsze w maju! Jak się narobimy teraz to potem można podziwiać efekty naszej pracy 🙂
Antek
To jest jak mantra w moim życiu
Magda
Widzę, że nawet w czerwcu mam jeszcze pewne zaległości z maja w ogrodzie. Ale to nic, dziękuję za zachętę. Zabieram się do pracy 🙂
Mateusz
Woow! Super wpis 😉 fakt, w tym roku lato dało się we znaki, ogród wygląda przepięknie. Krzewy ożyły, lato w pełni, czego chcieć więcej…
Pozdrawiam.
Maciej
Maj w ogrodzie to jeden z najbardziej pracowitych miesięcy w roku. Trzeba się uwijać, żeby zdążyć ze wszystkimi pracami. W dodatku pogoda bywa kapryśna ostatnimi latami.
Marlena
Uwielbiam maj, wszystko kwitnie i jest cudownie. Niestety też najwięcej pracy, ale dla mnie “dłubanie” w ziemi to sama przyjemność. Pozdrawiam 🙂
Ogrodolandia
Maj, czerwiec, wrzesień czy październik..każdy miesiąc jest dobry, by wykonać jakąś pracę w ogrodzie:) Każdy ogrodnik o tym wie! Pozdrawiamy
róża
Jestem wielką fanką Jałowców, uwielbiam dbać o nie i je pielęgnować. Twój wpis oczywiście jak zawsze na najwyższym poziomie.
Pozdrawiam serdecznie.
https://www.stiga.pl/
Bardzo ciekawy artykuł 🙂 W ogrodzie terminowość zawsze popłaca, więc taki ogrodowy harmonogram to super sprawa! Czy planujesz przygotować podobny na miesiące wakacyjne?
Leo
Już cały rok gdzieś tu jest 😉
STIGA
Lubię te Twoje artykuły kalendarzowe 🙂 Za oknem zimno i deszczowo to sobie przeglądam majowe inspiracje. A co! 🙂 Sezon na “czekamy do wiosny” chyba możemy uznać za otwarty.
Leo
Hahaha, no tak 🙂 Miejmy nadzieję, że będziemy jeszcze mieć piękną złotą jesień!
Kwietnik.pl
A co z wrześniem? Ale ten czas leci…
Leo
Gdzieś tam wrzesień jest… Trzeba poszukać 🙂
Amadeusz
Już zaraz zima a potem znowu wiosna i piękny widok kwitnących kwiatów. Uwielbiam ten widok.
Wilczyńscy-Ogrody
Wznoszenie i opadanie Księżyca to jego wysokość nad horyzontem.Podczas swojej wędrówki po nieboskłonie Księżyc znajduje się na tle różnych gwiazdozbiorów.Jeżeli wędruje od Łucznika do Bliźniąt,to Księżyca “przybywa” czyli jego wysokość nad horyzontem zwiększa się.Jego grawitacja ciągnie w górę soki roślin i oceany.Od Bliźniąt do Łucznika K.ubywa i następuje zjawisko odwrotne.Zaczyna się czas korzystny dla siewu i sadzenia.Vamila o tyle ma rację, że wiosną -marzec,kwiecień,maj ,pełnia zaczyna się w okolicach połowy tego okresu.I tu się wszystko zgadza.Jesienią natomiast,w tym okresie przypada nów i wtedy właśnie należy dokonywać siewów jesiennych.
lilbee rzodkieweczki tak reagują na nadmiar azotu i brak potasu.