44 tydzień 2015 roku (26 – 31 października)
31 października 2015
W 44 tygodniu roku nadal mamy piękną złotą jesień. U mnie niestety przymrozki na początku października scięły większość krzewów i drzew, dlatego nie doczekałam się przebarwień ani na moich klonach, ani na grujeczniku, ale za to brzozy mają swoje 5 minut
Tu nasz prywatny brzozowy lasek
i brzozowe listki na tle pęcherznicy diabolo
A tu listki pęcherznicy luteus cudownie wymalowane słońcem
i marcinki przekwitające już
ale bajecznie komponujące się z przebarwioną tawułą
A ta róża? Czyżby chciała jeszcze zakwitnąć?
Pokażę Wam jeszcze katalpę bez liści, ale ubraną w strączki. Taka już pozostanie do wiosny.
To pewnie jeden z ostatnich tygodniowych wpisów. Cieszmy się Złotą Polską Jesienią.
Pozdrawiam, Leo.
Poprzedni
Rogaliki krucho - drożdżowe
Następny
4 komentarze
Marynia
Oj cieszmy się cieszmy, bo w tym roku nasza jesień przybrała królewskie szaty, co widać najlepiej na zdjęciach. A w lasku brzózkowym będą pewnie grzybki, więc masz dwa w jednym. Pozdrawiam.
Leo
Na zdjęciach, za oknami, w lasach, zza szyb samochodu… Tegoroczna jesień “atakuje” zewsząd. Grzybki może się pojawią, to będzie mały bonusik. Pozdrawiam 🙂
Tamaryszek
Witaj Leo! Dziś przychodzę z oficjalną wiadomością – mam nadzieję, że sprawi Ci przyjemność informacja o tym, że nominowałam Twój blog do Liebster Blog Award. Zapraszam do siebie – w ostatnim wpisie z dnia dzisiejszego znajdziesz więcej informacji i pytania do Ciebie. Pozdrawiam!
Leo
OMG! A “z czym to się je?” Dziękuję, cokolwiek by to miało znaczyć. Idę do Ciebie po szczegóły.