23 tydzień 2016 roku (6 – 12 czerwiec)

23 tydzień upłynął nam pod znakiem róż i niesamowitej w tym roku pęcherznicy, a zakończył się strefą kibica, wygraną Polski na Euro 2016 z Irlandią Północną i 3 urodzinami naszego synka. Po kolei. Najpierw pokażę Wam kwitnący ogród.

Zapowiadane na wstępie pęcherznice, które, nie wiadomo kiedy przekwitły i cieszą oczy cudownymi owocostanami

Tutaj jedna z nich prowadzona w formie drzewka

W tym roku jej nie przycinałam, ale podoba mi się taka jej nieregularna korona 🙂

Zaczynają kwitnąć róże. To znak, że mamy lato.

Pierwsza zakwitła Zephirine Drouhin

Kwitnie też Eden Rose 85. W tym roku coś jej dolega, musiałam mocno przyciąć, pędy ma porażone, ale na szczęście wybijają nowe, młode i silne. Jeszcze będzie piękna 🙂

Zakwitł ‘Leonardo da Vinci’

a także ‘Alan Titchmarh’

Zakwitła Rosarium Uetersen

i “babcina” czerwona

W moim ogrodzie pojawił się też niebieski. Kwitnie wielosił błękitny

I szałwia lekarska

W ty roku mam dosyć duży “kącik z bioróżnorodnością”. Kwitną tam chabry

i rumianki

Kwitną również pięknie pachnące goździki brodate

I jak już zakończyliśmy ogrodowy pokaz biało – czerwono to przejdźmy płynnie do strefy kibica. W niedzielę wieczorem zebraliśmy się przed telewizorem by kibicować naszym piłkarzom. Koszulki w barwach narodowych, biało – czerwone policzki i biało – czerwono na stole

Doping był skuteczny, nasza drużyna wygrała z Irlandią Północną 1:0.

W przerwie meczu jeszcze jedno wydarzenie. Nasz synek kończył 3 latka i to był czas na to by dmuchnąć świeczki na urodzinowym torcie i poczęstować wszystkich małym, słodkim conieco

A dla przypomnienia w ubiegłym roku ten czas wyglądał tak: KLIK

natomiast tort urodzinowy jedliśmy trochę później, zdjęcie na końcu TEGO wpisu.