Kim był Michał Giercuszkiewicz?
Michał Giercuszkiewicz, powszechnie znany jako „Gier”, był postacią, która na stałe wpisała się w historię polskiej muzyki rozrywkowej. Urodzony 29 września 1954 roku w Katowicach, zmarł 27 lipca 2020 roku, pozostawiając po sobie bogate dziedzictwo jako perkusista bluesowy i rockowy. Jego unikalny styl i energia za bębnami sprawiły, że stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych muzyków swojego pokolenia. Przez lata swojej kariery miał okazję współpracować z czołówką polskiej sceny muzycznej, a jego wkład w rozwój gatunków takich jak blues i rock jest nieoceniony. Jego muzyczna podróż była pełna wyzwań, ale także niezapomnianych chwil i inspirujących projektów, które na zawsze pozostaną w sercach fanów.
Początki kariery i współpraca z legendami
Kariera Michała Giercuszkiewicza rozpoczęła się na dobre w latach 70., kiedy to jego talent perkusyjny zaczął być dostrzegany na polskiej scenie muzycznej. Już wtedy dał się poznać jako muzyk uniwersalny, potrafiący odnaleźć się w różnych stylistykach. Jego pierwsze kroki na profesjonalnej scenie obejmowały współpracę z takimi zespołami jak Apogeum i Kwadrat, gdzie mógł rozwijać swoje umiejętności i zdobywać cenne doświadczenie. Wkrótce potem jego drogi zaczęły przecinać się z innymi legendarnymi muzykami polskiego bluesa i rocka. Szczególnie ważnym momentem było nawiązanie współpracy z Tadeuszem Nalpą, nazywanym ojcem polskiego bluesa, a także z Martyną Jakubowicz, której charakterystyczne brzmienie wzbogacał swoją grą. Pojawiał się również na płytach takich artystów jak Józef Skrzek, Leszek Winder czy Irek Dudek, stając się nieodłącznym elementem wielu ważnych nagrań. Łącznie, jego perkusyjne ślady odnaleźć można na ponad trzydziestu płytach, co świadczy o jego ogromnej aktywności i wszechstronności.
Michał Giercuszkiewicz – perkusista Dżemu i innych zespołów
Michał Giercuszkiewicz jest powszechnie kojarzony jako niezwykle utalentowany perkusista Dżemu, zespołu, który stał się ikoną polskiego blues-rocka. Jego gra w szeregach Dżemu, choć nie trwała przez cały okres istnienia grupy, pozostawiła wyraźny ślad w jej dyskografii i na koncertach. Poza Dżemem, „Gier” aktywnie udzielał się w wielu innych znaczących formacjach. Jego nazwisko pojawia się w składach takich zespołów jak Kwadrat, Bezdomne Psy, Apogeum, Śląska Grupa Bluesowa, SBB czy Krzak. Ta wszechstronność pozwoliła mu eksplorować różne brzmienia i style muzyczne, od surowego bluesa po bardziej rockowe aranżacje. Każdy z tych zespołów zyskał dzięki jego dynamicznej i precyzyjnej grze na perkusji, co potwierdza jego status jako jednego z filarów polskiej sceny muzycznej.
Życie w rytmie bluesa i rocka
Życie Michała Giercuszkiewicza było nierozerwalnie związane z muzyką, ale także z osobistymi zmaganiami. Jego droga przez świat bluesa i rocka była naznaczona zarówno pasją do grania, jak i trudnymi doświadczeniami, które kształtowały jego charakter i twórczość. To właśnie te przeżycia często znajdowały odzwierciedlenie w jego muzyce, nadając jej głębi i autentyczności, którą doceniali fani.
Przyjaźń z Ryszardem Riedlem
Jednym z najbardziej znaczących i wzruszających aspektów życia Michała Giercuszkiewicza była jego bliska przyjaźń z Ryszardem Riedlem, legendarnym wokalistą zespołu Dżem. Ich relacja wykraczała daleko poza wspólną pasję do muzyki. Łączyła ich nie tylko muzyka i braterstwo dusz, ale również wspólne zmagania z życiowymi trudnościami, w tym problemami związanymi z uzależnieniami. Ta głęboka więź była fundamentem wielu wspólnych muzycznych przedsięwzięć, a ich przyjaźń stała się inspiracją dla wielu. Tragiczne losy obu artystów, choć bolesne, tylko podkreśliły siłę ich wzajemnego wsparcia i zrozumienia w trudnych momentach.
Droga przez Bieszczady i życie na tratwie
Po odejściu z Dżemu, które było związane z jego walką z nałogiem, Michał Giercuszkiewicz postanowił odnaleźć spokój i ukojenie w Bieszczadach. Tam, na tratwie dryfującej na Zalewie Solińskim, znalazł miejsce, które stało się jego azylem. Ta nietypowa forma życia, z dala od zgiełku miasta i problemów przeszłości, pomogła mu w procesie walki z uzależnieniem. Życie w harmonii z naturą, w otoczeniu pięknych krajobrazów, stanowiło dla niego odrodzenie i szansę na nowy początek. To właśnie ten okres jego życia, pełen refleksji i spokoju, stał się później inspiracją dla wielu artystycznych projektów.
Upamiętnienie legendy
Michał Giercuszkiewicz, ze względu na swój ogromny wkład w polską muzykę i barwne życie, doczekał się licznych form upamiętnienia, które pozwalają jego legendzie trwać i inspirować kolejne pokolenia. Jego postać i twórczość są żywe dzięki filmom, muzyce i symbolicznym miejscom.
Film dokumentalny „30 lat wymówek”
W 2019 roku światło dzienne ujrzał film dokumentalny „30 lat wymówek”, w reżyserii Armanda Urbaniaka. Obraz ten stanowi wzruszającą opowieść o życiu i twórczości Michała Giercuszkiewicza, ukazując jego drogę artystyczną, osobiste zmagania oraz odkładaną od lat płytę solową. Film ten jest cennym świadectwem jego historii, pozwalającym widzom lepiej zrozumieć jego postać, motywacje i artystyczne wybory. Jest to hołd oddany artyście, który przez lata zmagał się z wieloma wyzwaniami, ale nigdy nie stracił swojej pasji do muzyki.
Pamięć o Michale „Gierze” Giercuszkiewiczu na Zalewie Solińskim
Pamięć o Michale „Gierze” Giercuszkiewiczu jest szczególnie żywa w miejscu, które stało się jego ostoją – na Zalewie Solińskim. We wsi Werlas, gdzie artysta spędził część swojego życia, powstał pomnik i scena imienia Michała „Giera” Giercuszkiewicza. To miejsce stało się punktem spotkań dla fanów bluesa i rocka, gdzie odbywają się koncerty i wydarzenia upamiętniające jego postać. Nawet jego dawna tratwa została ozdobiona portretem autorstwa Arkadiusza Andrejkowa, a zatoka, w której dryfowała, nosi jego imię. Te inicjatywy są wyrazem głębokiego szacunku i wdzięczności dla legendy polskiego bluesa.
Dyskografia – album „Wolność”
Owocem wieloletniej pracy i artystycznych poszukiwań Michała Giercuszkiewicza jest jego podwójny album „Wolność”, który ukazał się w 2020 roku nakładem Metal Mind Productions. Ten album sygnowany nazwiskiem „Giera” jest podsumowaniem jego artystycznej drogi, zawierającym utwory, które odzwierciedlają jego bogate doświadczenia życiowe i muzyczne. Wydanie tego krążka, choć miało miejsce w roku jego śmierci, stanowi potężne dziedzictwo muzyczne i dowód na jego niezłomną pasję do tworzenia. Jest to ostatni, ale jakże ważny rozdział w jego bogatej dyskografii.
Odejście Michała Giercuszkiewicza
Niestety, 27 lipca 2020 roku polska scena muzyczna pogrążyła się w żałobie po odejściu Michała „Giera” Giercuszkiewicza. Legendarny perkusista, znany ze współpracy z takimi zespołami jak Dżem, Kwadrat, Bezdomne Psy, Apogeum czy Śląska Grupa Bluesowa, zmarł w wieku 65 lat. Jego śmierć była ogromną stratą dla polskiego bluesa i rocka, pozostawiając pustkę po jednym z najbardziej charakterystycznych i cenionych muzyków swojego pokolenia. Prochy artysty spoczęły na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza w Katowicach, w mieście, które było świadkiem narodzin jego muzycznej kariery. Jego odejście zakończyło pewien rozdział w historii polskiej muzyki, ale jego twórczość i dziedzictwo wciąż żyją.
Dodaj komentarz