Uncategorized,  W moim ogrodzie

Wiosna 2018 u Leonardy

Zostało jeszcze kilka dni kalendarzowej wiosny, chociaż patrząc za okno, wydaje się, że mamy pełnię lata i to od prawie 2 miesięcy. Istne tropiki w ostatnim czasie, a co za tym idzie, rośliny poszalały i zaczęły okresy kwitnienia sporo wcześniej niż zazwyczaj i większość w jednym czasie. Jak to wyglądało w moim ogrodzie?

Wiosna 2018 w obiektywie

Tulipany kwitły dosyć słabo w tym roku

Ale po raz pierwszy wiśnia amonogawa obsypała się kwiatami

Podobnie drewka owocowe: jabłonie,

Śliwy, wiśnie

Wczesne tawuły nie zmarzły i na biało obsypały krzewy

Na początku maja rododendrony pokazały moc!

Pięknie kwitły orliki,

i kolkwicja chińska

Ale kwiatami czosnku nie nacieszyłam się zbyt długo

Również piwonie dosyć szybko przekwitły, chociaż kwiatów miały zatrzęsienie.

Wiosna 2018 - piwonie

A teraz? A teraz kwitną róże i szykują się hortensje. Ale niestety jest sucho. Bardzo sucho. Od początku maja deszcz spadł chyba tylko ze 2 razy i to w ilości na pewno nie wystarczającej na choćby krótkotrwałe zwolnienie z podlewania. Nasz trawnik jest w opłakanym stanie. W takich chwilach żałuję, że nie mam automatycznego podlewania…

Ale poza tym wiosna 2018 piękna. Ciepłe wieczory sprzyjają spotkaniom na tarasach, poranna kawa wśród śpiewu ptaków smakuje wybornie. Porzeczki i poziomki z własnych krzaczków są wyśmienite. I tylko szpaki były szybsze w wyścigu do naszych czereśni ;). Ale to młode drzewka i owoców było dosłownie kilka więc wielkiej straty nie było. Na szczęście mamy cudownych ludzi wokół i sąsiedzi dbają o to, by i nam owoców nie zabrakło, podrzucając co kilka dni wiaderko czereśni czy orzechy na nalewkę. A, bo właśnie orzechy na orzechówkę też wcześniej dojrzały i nie czekajcie do wigilii Jana jeżeli chcecie zrobić. Już teraz zalewajcie je alkoholem, a będziecie mieć świetny specyfik na dolegliwości żołądkowe na cały rok! TUTAJ podawałam przepis.

I pamiętajcie o usuwaniu przekwitniętych kwiatów. Zarówno róż, jak i piwonii, rododendronów… Wiecie, że wszystkie wskazówki możecie tutaj znaleźć?

Ściskam cieplutko i do następnego!

Leo

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *