
Ogród przy Sanktuarium w Licheniu
Wspólnie z kuzynką i jej rodziną mamy taki zwyczaj, że każdego roku jeździmy do Sanktuarium Matki Bożej w Licheniu. Nasza wycieczka ma dwa aspekty. Oprócz wymiaru religijnego obowiązkowe w programie jest zwiedzanie ogrodów otaczających bazylikę. Już doskonale wiemy, gdzie się udać, by zobaczyć najbardziej zachwycające miejsca, a jednak każdego roku ogród wygląda inaczej. Niezmienne są ogólne założenia ogrodu. Olbrzymi teren przed bazyliką ma główną cechę ogrodu barokowego, mianowicie brak cienia. W upalne dni trudno spacerować po tej części, tłumy wiernych spieszą tylko do Bazyliki (mam nadzieję nie tylko po to by schronić się przed palącym słońcem). Kolejną cechą charakterystyczną dla ogrodów francuskich jest “ujęcie” roślin w ramy. Tu są to obwódki bukszpanowe między którymi sadzone są albo kwiaty jednoroczne, np. begonie
albo wieloletnie jak lawenda (chociaż jej nie pamiętam w ubiegłym roku, być może też jest traktowana jak jednoroczna? Kto bogatemu zabroni… 😉 )
czy hortensje (tu w obwódce bukszpanowo – cisowej)
Rośliny sadzone w dużych grupach, ale przy tym obszarze nie może być inaczej.
Szkoda, że te mieczyki nie były w pełni rozkwitu, piękne
Pewnie każdy z Was, kto spotkał się z ogrodami licheńskimi słyszał o różach. W każdym zakątku ogrodu znajdziemy te piękne kwiaty
My jednak zawsze najbardziej niecierpliwie czekamy na widok róż przy domu pielgrzyma “Arka” To Rosarium Uetersen, w takiej ilości robi naprawdę wrażenie! Ale nie w tym roku 🙁
W tym roku po pierwsze było już po głównym kwitnieniu, po drugie po wielkości krzewów widać, że widok nie był aż tak zapierający dech w piersiach jak kilka lat temu:
Przepraszam za jakość zdjęć, ale musiałam powycinać “fragmenty” 😉 a bardzo chciałam Wam pokazać ten widok.
Za tymi różami jest mniej formalny i mniej “sztywny” ogród bylinowy. Znajdziemy tu liliowce, liatry
dzwonki karpackie
żurawki, tawułki Arendsa
gazanie
rumian szlachetny
czy rozwar w olbrzymich ilościach
Na trejażach wokół tej części ogrodu rosną powojniki
a w licznych stawikach tysiące grzybieni
Czy podobają mi się te ogrody? Pewne fragmenty tak. Na spektakularne kwitnienie Rosarium Uetersen będę próbowała trafić w kolejnych latach.
Główna część ogrodu… potrzebuje czasu. Ale czy będzie zachwycać jak klasyczne ogrody barokowe? Nie wiem.
Mnie najbardziej raziła ta lawenda w bukszpanie. Według mnie nie jest to najszczęśliwsze połączenie. Ale może ja się nie znam? 😉
A Wam podobają się te ogrody?
Ściskam cieplutko.

Czy juka zakwitnie w przyszłym roku?

28 tydzień 2016 roku (11-17 lipca)
Może Ci się spodobać

44 tydzień 2015 roku (26 – 31 października)
31 października 2015
Piękno zimowego ogrodu
25 stycznia 2016