
41 tydzień 2015 roku (5-11 październik)
Już za nami 41 tydzień. Oznacza to, że coraz bliżej do końca roku… A ten 41 tydzień był wyjątkowo barwny, dlatego dzisiejszy wpis to istna galeria jesiennych widoków. Przez ostatnie noce temperatura spadała poniżej 0, ale od razu do 6-7 stopni! Przez to koniec tygodnia (a konkretnie sobota) był bardzo pracowity. Musiałam wykopać dalie, mieczyki, wykopałam dziwaczki, spróbuję ich kłącza posadzić wiosną, grabiłam liście, które zaczęły szybko opadać z moich katalp (o dziwo nie opadły wszystkie!) A na koniec jeszcze podlałam wszystkie rośliny bo susza nie odpuszcza w tym roku!!! Rośliny w moim ogrodzie prezentowały się cudownie! Pisałam już, że jesień jest na równi z wiosną moją ulubioną porą roku? A jesień w takim wydaniu po prostu uwielbiam!
Jeszcze kwitną ostatnie róże i są przy tym takie… subtelne Eden Rose 85
Alan Titchmarsh
Ale gwiazdą wśród kwiatów niewątpliwie są astry jesienne zwane marcinkami
a wśród krzewów pięknie prezentują się hortensje. Phantom jeszcze w tym tygodniu był cudownie różowy
Świetnie wygląda z tej perspektywy, gdzie kwitnąca lawenda podkreśla jego olbrzymie kwiaty
oraz jako drugi plan dla prosa rózgowatego
tu proso z innego ujęcia
Na początku 41 tygodnia hostom jeszcze dumnie sterczały liście
a bordowe i ognistoczerwone listki berberysów świetnie komponowały się z jego błyszczącymi owocami
Berberysy w ogóle świetnie wyglądają na rabatach
Trawy w tej donicy też fajnie się prezentują podsadzone lobelią
A tu wspomniana wcześniej katalpa jeszcze przed przymrozkami
i już po pierwszym mroźnym poranku. Ha! Pochwaliłam się, że to ja zbierałam liście? Wydało się 😉
Ta rabata jest wyjątkowo malownicza wiosną: azalie, lilak meyera “palibin”, tawuły… Jesienią też ma swój urok:
I jesienne drzewa. Uwielbiam te feerie barw. Jarzębina
Czeremcha
Młodziutki sumak octowiec
i klon zielonokory
Pięknej jesieni nie może być bez winobluszczu. Niestety ten też szybko opada po przymrozkach. Nie zdążyłam mu pięknej sesji zrobić a niestety na następną okazję muszę czekać aż rok 🙁
Świetnie przebarwiają się też tawuły
A na koniec pokażę Wam coś, co pierwszy raz widziałam: kwiaty pewnej rośliny doniczkowej: czy nie są urokliwe? Jaka to roślina?
Jesień jest piękna! Starajmy się zauważać to piękno 🙂

Jabłecznik "złota rosa"

Proso rózgowate (panicum virgatum)
Może Ci się spodobać

Monstera – podstawowa roślina urban jungle
18 lipca 2018
25 tydzień 2016 roku (20-26 czerwca)
27 czerwca 2016
4 komentarze
Marynia
A u mnie dzisiaj piękna zima. Śnieg po kostki, a dzieciaki jeździły na sankach.
No, no. Z takim ogrodnikiem w ogrodzie praca wre na całego.
Leo
Mój synek też bardzo się cieszył jak zobaczył śnieg, bo siostra mu powiedziała, że jak spadnie śnieg to Mikołaj przyjdzie! U nas padał ale taki ciężki, bardziej z deszczem, ale pobieliło trochę. A w związku z tym, że ten śnieg był bardzo ciężki, położył trawy, połamał rozchodniki… Kilka gałązek dzisiaj przyniosłam do domu. Ciekawe, czy jeszcze dadzą radę się ukorzenić???
INKA
berberysy nieodmiennie kojarzą mi się
z tajemnicą – opuszczone domostwo,
porośnięte chaszczami i właśnie ostrymi
a pięknymi berberysami 🙂
uroczego masz pomocnika w ogrodzie!
Leo
Korzystam z pomocy, dopóki jest chętny 😉