Tydzień w ogrodzie

20 tydzień 2017 roku (15-21 maja)

21 maja 2017

Mam nadzieję, że są osoby, które czekają na moje cotygodniowe relacje z ogrodu. W minionym tygodniu sporo się działo a to za sprawa pięknej pogody: mocnego słońca i wysokiej temperatury. Rozkwitły wreszcie długo wyczekiwane czosnki, chociaż w pełni pokażą się dopiero w następnym tygodniu:

 

Kwitną też ostatnie tulipany. To odmiana ‘Elegant Lady’

Rozpoczynają kwitnienie rododendrony. W tym roku jako pierwszy zakwitł czerwono – różowy rododendron NOVA ZEMBLA

Potem wystartował ROSEUM ELEGANS

A jako ostatni otwiera się GRANDIFLORUM CATAWBIENSE

Zastanawiało mnie, dlaczego nie kwitnie jako pierwszy CUNNINGHAM’S WHITE, każdego roku to on rozpoczynał kwitnienie moich rododendronów, a w tym roku przed zimnymi ogrodnikami rozwinął tylko 3-4 kwiaty i dalej nic…

Sąsiednie rododendrony zaczęły pokazywać kolory, a ten nie… Przyjrzałam się bliżej pąkom i zauważyłam, że są one mniejsze niż tych rosnących obok, pociągnęłam jeden, drugi… I niestety, są martwe… Chyba zmarzły w czasie mroźnych majowych nocy.

Zresztą w tym czasie w moim ogrodzie było

znacznie więcej szkód

niż wydawało się na początku… Zmarzły pąki perukowca…

Na szczęście w tych które wypuszcza widać pączki kwiatowe więc chyba będę cieszyć się puchatymi “peruczkami”. Zmarzły kwiaty wiśni… Owoców raczej nie będzie

Podobnie poziomki

O dziwo, obmarzły też przyrosty na jednej z hortensji!

Na szczęście  jak widzicie nowe startują z dużą siłą 🙂

Taka sama sytuacja jest na różach:

Na szczęście są rośliny, które wynagradzają te straty. Jedne z nich to lilaki, popularnie zwane bzami. Kwitną i obłędnie pachną!

Orliki rozwijają piękne kwiaty

Kwitnie wysadzona w tym tygodniu z donicy kalia

 

na tarasie pachną narcyzy

Nawet królujące na rabatach chwasty wyglądają malowniczo 😉

A jak wyglądał ogród w 20 tygodniu przed dwoma laty? TUTAJ możecie zobaczyć i porównać. W ubiegłym roku w tym czasie nasza córka miała komunię więc galeria się nie pojawiła.

Nieustannie zapraszam Was na zakupy do “Akcentów ogrodowych” Myślę, że to dobry czas na zastosowanie kolejnej dawki nawozu pod nasze rośliny więc może warto uzupełnić zapasy? Oferta nawozów TUTAJ

A co teraz jest głównym bohaterem w Waszych ogrodach? Podzielcie się tutaj w komentarzach lub na facebooku.

Może Ci się spodobać

Terminy wysiewu nasion warzyw
2 lutego 2018
Zioła – bezcenny skarb za parę groszy?
23 czerwca 2017
Wielosił błękitny
16 czerwca 2015

5 komentarzy

  • Klaudia
    23 maja 2017 o 09:34 Odpowiedz

    Witaj Leo! U mnie także czosnki już pokazują swoją elegancję. Uwielbiam je i w tym roku mam ich więcej niż w poprzednim.
    Niestety dziś reklamowałam zamówione w marcu trzy rośliny – buka zielonego pendulę, glediczję sunburst i wiąz Wredei… Wszystkie te drzewka wydają się być martwe, a zapłaciłam za nie sporo pieniążków. Mam nadzieję, że uwzględnią mi reklamację… W innej firmie (Albamar) reklamowałam Little Lime, która także nie wykazuje oznak życia – tutaj od razu uwzględnili reklamację, z nimi nigdy nie ma problemów… No i jeszcze Alba Superba (magnolia) oraz klon palmowy Phoenix – to samo, ale inna firma, oni jeszcze się nie wypowiedzieli… (miododajne na Allegro). No nic, jeśli nie odpiszą, to będę dzwonić. Tak to jest z zakupami przez internet – niektóre się udają, niektóre nie, ale w okresie zimowym ciężko jest się powstrzymać przed kupnem roślin, bo człowiek jest taki spragniony kolorów….

    Zapraszam do mnie!
    http://domprzywiosennej5.blogspot.com/

    • Leo
      23 maja 2017 o 16:33 Odpowiedz

      Ja mam czosnki dopiero pierwszy raz, są cudne nawet pomimo tego, ze żółkną im liście… Glediczja Sunburst i wiąz Wredei chodzą cały czas za mną… A ja chodzę po ogrodzie i myślę, gdzie je posadzić… Bo kiedyś na pewno je kupię! Życzę Ci powodzenia w załatwianiu reklamacji. Z Albamaru też korzystałam i też wiem, że załatwiają wszystko od ręki 🙂

  • Ania
    9 czerwca 2017 o 10:53 Odpowiedz

    Witaj Leo,
    mam problem z rododendronami. Pąki prawdopodobnie przemarzły na skutek majowych przymrozków. Czy należy przemarznięte pąki usunąć, aby dać szansę na zawiązanie nowych na kolejny rok? Jestem niedoświadczonym ogrodnikiem. Ogród mam dopiero od ubiegłego roku…
    Proszę o odpowiedź.
    Pozdrawiam,
    Ania
    P.S. Dziękuję za blog 🙂

    • Leo
      12 czerwca 2017 o 07:48 Odpowiedz

      Cześć Aniu 🙂 No niestety mam w tym roku ten sam problem… Przemarznięte pąki możesz usunąć, ale nie jest to konieczne. Największym wysiłkiem dla rośliny jest zawiązywanie nasion, a w tym przypadku na pewno do tego nie dojdzie. Najprawdopodobniej Twoje rododendrony już wypuściły pędy przy przemarzniętych pąkach i to na nich właśnie zawiążą się pąki na przyszły rok. Musisz tylko w okresie zawiązywania się pąków (okolice lipca) zapewnić im odpowiednie warunki, tzn muszą mieć odpowiednią wilgotność podłoża i nie powinny być zachwaszczone. Powinno być dobrze! Ściskam,
      Leo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *